Pokój i dobro!
IV Ogólnopolski Festiwal Muzyki Chóralnej w Miłakowie na Mazurach
Muzyka inspiruje do poszukiwania piękna i przez wieki pozostawała niezwykle ważnym elementem każdej kultury. To wyjątkowy język emocji, a jednocześnie zbiór bogactwa znaków. Każdy człowiek pragnie piękna, które ma swoje źródło w Bogu, do niego podąża i nim pragnie się podzielić z innymi. Wyjątkowym pięknem w kulturze i sztuce jest muzyka chóralna, która przenosi słuchacza w świat przeżyć duchowo-artystycznych. Wydarzenie, Fenomen muzyki chóralnej polega na doskonałym połączeniu słowa i dźwięku, które tworzą wyjątkową kompozycję muzyczną. Wydarzenie, które możemy zaliczyć do dzieleniem się pięknem był „Czwarty Ogólnopolski Festiwal Muzyki Chóralnej”, który odbył się w niedzielę 6 sierpnia 2023 roku w XIV-wiecznym, gotyckim kościele pw. Świętej Elżbiety i Świętego Wojciecha w Miłakowie w woj. warmińsko-mazurskim. Miłakowo od kilku lat jest miejscem wyjątkowych wydarzeń o zasięgu ogólnopolskim, które gromadzi wielu artystów i miłośników muzyki. Głównym organizatorem festiwalu był znany i utytułowany chór „Oremus” oraz Stowarzyszenie im. o. Władysława Włodyki z Miłakowa. Nad całością wydarzenia czuwali: Honorata Siergun, dyrektor festiwalu, dyrygentka chóru „Oremus” i scholi „Mazurskie Słowiki”, pełniąca też funkcję organistki; Danuta Jurczak prezes Stowarzyszenia oraz dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Miłakowie i Zbigniew Zabłocki wiceprezes Stowarzyszenia oraz radny powiatu ostródzkiego. Wydarzenie to było wielką ucztą religijno-artystyczną, które zgromadziło wielu miłośników muzyki chóralnej i folkloru, wśród nich znane oraz cenione postacie z estrady, osoby duchowne, zakonne i franciszkanie świeccy oraz ludzie sprawujący różne stanowiska w Polsce. Wyjątkowym gościem był sławny piosenkarz i kompozytor Jan Wojdak, lider legendarnego zespołu „Wawele”, który ubogacił festiwal swoimi pięknymi i refleksyjnymi balladami. Do wspólnego koncertu Artysta zaprosił chór „Oremus”. Doceniając profesjonalizm dyrygentki Honoraty Siergun i jej chóru z Miłakowa. Piosenkarz podzielił się swoimi odczuciami: „Kościół gotycki w Miłakowie to zaszczytne miejsce dla muzyki chóralnej, ponieważ te piękne dźwięki brzmią w nim fantastycznie i jest świetna akustyka”. Nie zabrakło też światowej sławy mistrza iluzji Pawła Czaja „Duo Paulo”, który poprowadził już kolejny festiwal w Miłakowie. Wśród gości, którzy zaszczycili swoją obecnością byli: Zbigniew Babalski – poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, Grzegorz Kierozalski – dyrektor KOWR w Olsztynie i radny Sejmiku Wojewódzkiego, Marcin Bąk – kierownik Wydziału Finansowo-Księgowego KOWR w Olsztynie, s. Zofia Kasprowicz OSF i s. Angelika Synak OSF – Franciszkanki z Orlika k. Gdańska, o. Arkadiusz Czaja OFM – przewodniczący Konferencji Asystentów Narodowych, Prowincjalnych, Regionalnych i Miejscowych Franciszkańskiego Zakonu Świeckich w Polsce oraz mieszkańcy Orlika i Kościerzyny oraz z okolicy. O. Arkadiusz na wstępie podkreślił: „Cieszę się, że mogłem dziś Was odwiedzić, by w pięknej zabytkowej świątyni wsłuchiwać się w modlitwę śpiewem. Zorganizowany przez Was festiwal chórów jest wielkim wydarzeniem, nie tylko dla miasta Miłakowo, czy okolicy ale dla całej naszej Ojczyzny. A to, że jest to już czarty festiwal świadczy o tym, że dobro, które dzieje się w czasie tego wydarzenia ma też swoje źródło w Bogu i cieszy się Jego błogosławieństwem”. Należy podkreślić, że festiwal, był wyjątkowo bogaty w program artystyczny. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania, by wydarzenie stało na najwyższym poziomie. Wszystko rozpoczęło się Mszą Świętą o godz. 11.00, której przewodniczył i homilię wygłosił o. Sylwester Brzeziński proboszcz Parafii z Miłakowa. Oprawę muzyczną w czasie Liturgii przygotował miejscowy chór „Oremus” i schola „Mazurskie Słowiki” pod kierunkiem dyrygentki Honoraty Siergun. W wydarzeniu uczestniczył także przełożony klasztoru w Miłakowie o. Cyprian Wiśniewski. Organizatorzy festiwalu postanowili wyróżnić wszystkie występujące zespoły. Jak podkreśliła dyrektorka festiwalu: „Od początku nasz festiwal nie jest konkursem. Uważamy, że każdy, kto promuje coś wartościowego i pięknego, już wygrał. Wybór miejsca też nie jest przypadkowy – wnętrze pięknej zabytkowej świątyni. Wiekowe świątynie są nasiąknięte modlitwą wielu pokoleń. Tu czuje się tę dziwną aurę, jakby miały cudowną duszę. Gdyby mury tej świątyni mogły przemówić, usłyszelibyśmy wiele historii. Wyjątkowa jest nazwa nagrody wręczanej na festiwalu, która nawiązuje do przeżyć artystyczno-duchowych, jakie zachodzą w słuchaczu i artyście. Głębokie wzruszenie pięknem muzyki wywołują łzy, które wyrażają podziw i uznanie dla piękna dzieła muzycznego oraz dla jego wykonawcy i stąd taka szczególna nazwa nagrody, jedynej na świecie – Bursztynowa Łza”. Wręczono ją dyrygentom i chórom: Joannie Jaskółowskiej i „Zamkowemu Chórowi Kameralnemu” z Ostródy, Agnieszce Łabuda – Wiatr i chórowi „Polifonia” z Przodkowa, Marioli Dreger i chórowi „Bel Canto” ze Świecia nad Wisłą, Janowi Szulca i chórowi „Pięciolinia” z Lini oraz kierownikowi zespołu Jerzemu Soliwoda wraz z Kaszubskim Zespołem Pieśni i Tańca „Przodkowianie” z Przodkowa. Tu też należy podkreślić, że zespół folklorystyczny z Kaszub rozśpiewał wszystkich słuchaczy, zachwycając zarówno swoim śpiewem, jak i pięknem kaszubskich strojów. Zespół kilkakrotnie bisował na życzenie zachwyconych słuchaczy, prezentując religijno-ludowe utwory w języku kaszubskim. Nagrodę „Bursztynowej Łzy” otrzymał także piosenkarz Jan Wojdak za 50. lat występów z zespołem „Wawele”, za jego wielki wkład w rozwój kultury i sztuki narodowej, a szczególnie za uszlachetnianie naszych serc przez piękno śpiewu. „Bursztynową Łzę” otrzymał też mistrz iluzji Paweł Czaja za 40. lat pracy na rzecz sztuki i kultury narodowej, szczególnie za wkład w rozwój sztuki iluzji i muzyki chóralnej oraz jako wolontariusz w dziełach charytatywnych. Festiwal zaliczano do wyjątkowych wydarzeń religijnych i kulturalnych w Polsce, ponieważ organizacja, jak i profesjonalizm wykonywanych utworów przez zespoły, stały na najwyższym poziomie. Przybyli artyści i słuchacze byli pod wielkim wrażeniem profesjonalizmu osób, które zorganizowały festiwal. Przygotowanie festiwalu wymagało od organizatorów poczucia piękna jakie wynika ze śpiewu i muzyki. Maria i Krzysztof Mientcy, którzy przyjechali z miejscowości Radunia k. Kościerzyny podzielili się swoimi odczuciami: „Mieliśmy okazję kolejny raz uczestniczyć w festiwalu chórów w Miłakowie. Jest dla nas niesamowitym doświadczeniem i przeżyciem. W czasie tego wydarzenia mogliśmy spotkać wspaniałych ludzi, którzy dzielą pasję do muzyki. Z wielką przyjemnością przyjedziemy tu na przyszły rok”. Tu należy podkreślić ogromny wkład dyrygentki a zarazem dyrektora festiwalu Honoraty Siergun oraz chóru „Oremus”. Widoczna była nie tylko dobrze zorganizowana logistyka, ale coś więcej – wielkie serce, które pragnie przez muzykę wnieść piękno, dobro, pokój do serc innych ludzi. Ten dar pozwala dokonać wspólnie wielkich dzieł artystycznych i charytatywnych. Nie można pominąć faktu, że dyrygentka jest autorką pięknych i głębokich w treść pieśni, do których skomponowali muzykę i wykonują je sławne osoby Polskiej Estrady np. Andrzej Rybiński, Jan Wojdak i Kacper Rybiński. Przy organizacji wydarzeń religijno-artystycznych chór może zawsze liczyć na oddane sztuce osoby, jakimi są Danuta Jurczak i Zbigniew Zabłocki. Można śmiało stwierdzić, że chór „Oremus” pod kierunkiem dyrygent Honoraty Siergun i Stowarzyszenie im. o. Wł. Włodyki pod kierunkiem prezes Danuty Jurczak i wiceprezesa Zbigniewa Zabłockiego są „ambasadorami” Warmii i Mazur. „Czwarty Ogólnopolski Festiwal Muzyki Chóralnej” to ogromna radość i niespodzianka dla wszystkich oraz duchowa uczta dla całych rodzin zgromadzonych w miłakowskim, przepięknym, średniowiecznym kościele. Swoimi wrażeniami z festiwalu podzielili się Anita i Wojciech Daszkowscy, którzy przybyli razem z całą rodziną z Lubni k. Chojnic. Stwierdzili oni, że: „Festiwal chórów w Miłakowie ma w sobie coś pięknego. Kolejny raz mogliśmy posłuchać na żywo jak śpiew i muzyka dociera do każdego i wywołuje wielkie emocje u słuchaczy. To była moc która płynęła z ludzkich serc i udzielała się każdemu kto tam był”. Śpiew chóralny ma zawsze swoje ważne i szczególne miejsce w religii, kulturze i sztuce. A zatem festiwale i koncerty muzyki chóralnej, w tym także „Ogólnopolski Festiwal Muzyki Chóralnej”, który odbywa się cyklicznie w Miłakowie, mają wyjątkowy charakter i znaczenie w życiu człowieka, te gromadząc coraz więcej słuchaczy, nawet przybywających z odległych miejsc Polski, spragnionych usłyszeć piękno muzyki.
Red. Bożenna Pomorska
